Proszę umieszczać tu informacje o nowych rozdziałach. Spamu NIE toleruję i każdy (prawie) będzie usunięty. To "prawie" tyczy się tylko blogów o tematyce SN.
PS. "Już podnosił się, by zrealizować prosty, spontaniczy plan natarcia na bezbronnego w tej chwili chłopaka, acz coś go powstrzymało. — Nie rób tego. Odwdzięcz mu się w sposób, którego nigdy nie zapomni. Mógł przysiąc, że usyszał obok siebie szepczący głos..." czyli Rozdział Trzeci na www.mistaken-heart.blogspot.com
Hej, chciałaś, abym cię poinformowała. Trochę to trwało, ale się udało. http://angel-of-thursday.blogspot.com Nowy rozdział. Od razu mówię, żeby nie spodziewać się zbyt wiele...
Przystojny blondyn o dość bujnej czuprynie ospale usiadł przy stoliku w niewielkiej kawiarence. Zamówił espresso i rozpoczął poszukiwania ulubionego notatnika. Grzebiąc po kieszeniach, niechybnie zauważył wielką, atramentową plamę na prawej dłoni. — Czas powitać postęp technologiczny — westchnął, sięgając do plecaka. Laptop zajął honorowe miejsce tuż obok kawy i niewielkiego wazonika. Mężczyzna strzelił kostkami, a następnie uruchomił maszynę. Na terenie kawiarenki dostępny był bezprzewodowy Internet, który tylko rozochocił wyposzczonego blondyna. Rozejrzał się po lokalu, upewniając, że nikt nie patrzy. Zachichotał i kliknął na zakładkę z ulubioną kreskówką. Niestety, kolega, z którym dzielił pokój w akademiku, okazał się naprawdę paskudnym informatykiem. Laptop zaczął szaleć — najpierw włączyła się strona Nyan cat, potem „Pan Trolololo”, aż na ekranie pojawiła się strona główna jakiegoś forum. Czerwony na twarzy blondyn niepewnie spoglądał na ekran, błądząc palcem po padzie. — Forum literackie Nasza Pisarnia — przeczytał. Zjechał kursorem w dół. Przeczytał kilka tematów w Obsłudze pióra, potem zerknął na opowieści użytkowników w Prozie i wiersze w Poezji. Uśmiech momentalnie rozkwitł na jego twarzy. Zarejestrował się niemal od razu. Przeczytał regulamin, założył wątek powitalny w Plakietkach z nazwiskiem i ruszył na podbój tematów. Kawa wystygła, na zewnątrz zrobiło się ciemno, a dwaj wykładowcy z pewnością odnotowali kolejne nieobecności przy jego nazwisku. Młody student ocknął się z formowego szału dopiero wtedy, gdy laptop, mimo porządnej, litowo-jonowej baterii, odmówił posłuszeństwa. Zapisał więc na kartce „www.NaszaPisarnia.ugu.pl” i, przeklinając, że zapomniał dodać odpowiedniej zakładki, wsadził ją do kieszeni spodni. Zerknął na zegarek, który nieco go otrzeźwił, by po chwili wybiec z kawiarni — miał nadzieję, że zdąży na ostatni wykład…
Cześć! Jakiś czas temu byłaś na moim blogu i prosiłaś o informowanie. Jakoś tak się porobiło, że nie wchodziłam tam od lipca, ale teraz powracam i umieściłam już drugi rozdział, więc jak będziesz chciała, to zapraszam. www.skarb-lucyfera.blogspot.com Pozdrawiam serdecznie!
Dodałyśmy Cię do spisu! Witaj w naszej małej rodzinie. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa niebieskie-marzenia właśnie ukazał się rozdział 5 ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPS. "Już podnosił się, by zrealizować prosty, spontaniczy plan natarcia na bezbronnego w tej chwili chłopaka, acz coś go powstrzymało.
— Nie rób tego. Odwdzięcz mu się w sposób, którego nigdy nie zapomni.
Mógł przysiąc, że usyszał obok siebie szepczący głos..." czyli Rozdział Trzeci na www.mistaken-heart.blogspot.com
Na marmurowe-serce ukazał się rozdział 24, zapraszam ^^
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nowy rozdział na magia-czterech.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Na niebieskie-marzenia ukazał się rozdział 6, zapraszam ^^
OdpowiedzUsuńNa niespokojne-czasy ukazał się nowy rozdział, zapraszam ^^
OdpowiedzUsuńlife-is-broken - nowy wpis :)
OdpowiedzUsuńHej, chciałaś, abym cię poinformowała. Trochę to trwało, ale się udało. http://angel-of-thursday.blogspot.com Nowy rozdział. Od razu mówię, żeby nie spodziewać się zbyt wiele...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Przystojny blondyn o dość bujnej czuprynie ospale usiadł przy stoliku w niewielkiej kawiarence. Zamówił espresso i rozpoczął poszukiwania ulubionego notatnika. Grzebiąc po kieszeniach, niechybnie zauważył wielką, atramentową plamę na prawej dłoni.
OdpowiedzUsuń— Czas powitać postęp technologiczny — westchnął, sięgając do plecaka.
Laptop zajął honorowe miejsce tuż obok kawy i niewielkiego wazonika. Mężczyzna strzelił kostkami, a następnie uruchomił maszynę.
Na terenie kawiarenki dostępny był bezprzewodowy Internet, który tylko rozochocił wyposzczonego blondyna. Rozejrzał się po lokalu, upewniając, że nikt nie patrzy. Zachichotał i kliknął na zakładkę z ulubioną kreskówką. Niestety, kolega, z którym dzielił pokój w akademiku, okazał się naprawdę paskudnym informatykiem.
Laptop zaczął szaleć — najpierw włączyła się strona Nyan cat, potem „Pan Trolololo”, aż na ekranie pojawiła się strona główna jakiegoś forum.
Czerwony na twarzy blondyn niepewnie spoglądał na ekran, błądząc palcem po padzie.
— Forum literackie Nasza Pisarnia — przeczytał.
Zjechał kursorem w dół. Przeczytał kilka tematów w Obsłudze pióra, potem zerknął na opowieści użytkowników w Prozie i wiersze w Poezji. Uśmiech momentalnie rozkwitł na jego twarzy.
Zarejestrował się niemal od razu. Przeczytał regulamin, założył wątek powitalny w Plakietkach z nazwiskiem i ruszył na podbój tematów.
Kawa wystygła, na zewnątrz zrobiło się ciemno, a dwaj wykładowcy z pewnością odnotowali kolejne nieobecności przy jego nazwisku. Młody student ocknął się z formowego szału dopiero wtedy, gdy laptop, mimo porządnej, litowo-jonowej baterii, odmówił posłuszeństwa. Zapisał więc na kartce „www.NaszaPisarnia.ugu.pl” i, przeklinając, że zapomniał dodać odpowiedniej zakładki, wsadził ją do kieszeni spodni. Zerknął na zegarek, który nieco go otrzeźwił, by po chwili wybiec z kawiarni — miał nadzieję, że zdąży na ostatni wykład…
Cześć! Jakiś czas temu byłaś na moim blogu i prosiłaś o informowanie. Jakoś tak się porobiło, że nie wchodziłam tam od lipca, ale teraz powracam i umieściłam już drugi rozdział, więc jak będziesz chciała, to zapraszam.
OdpowiedzUsuńwww.skarb-lucyfera.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie!